czwartek, 31 stycznia 2013

chwilowe fanaberie z farbą związane

Wczoraj dokończyłam dwa obrazy. Oba w tej samej tematyce, dyptyki z postaciami, z abstrakcyjnym tłem.
Jeden w fioletach i drugi w odcieniach jasnego beżu z elementami złotej abstrakcji. 




I nie wiem jakim cudem "usztrykowałam do końca (zrobiłam na drutach) poduszki. Praktycznie już teraz mogłabym je Wam pokazać, ale mój synek tak je sobie upodobał, że stwierdził, że bez nich nie idzie na popołudniową drzemkę i nie mam jak ich sfotografować :)

12 komentarzy:

  1. To trzeba było z synkiem pstryknąć fotkę :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam, ale czekam aż będę miała wszystkie potrzebne foty do wpisu :)

      Usuń
  2. ale genialne te ludzie :) szczególnie z fioletowym tłem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama mam słabość do tego tła, podoba mi się ta abstrakcja - taka w bałaganie :)

      Usuń
  3. Aga to mój zdecydowanie ulubiony Twój obraz:) Świetne kolory:) No i czekam na te poduszki, bardzo, bardzo jestem ciekawa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie :) a poduchy będą już niebawem :)

      Usuń
  4. super prace:))pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale tu u Ciebie fajnie! Z chęcia zostanę na dłużej. Dziękuję też za udział w moim candy. Losowanie już w niedzielę.
    Powodzenia i pozrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Poduszki już wyglądają fajnie,a ja tak patrząc na nie przypomniałam sobie, że drutów nie trzymałam chyba od liceum :) to chyba coś jak z Twoimi pisankami co :)Ale fajnie popatrzeć. A może kiedyś się zdecydujemy (czytaj:znajdziemy czas)?Pozdrawiam Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowne te obrazy!! kurcze, ale Ty jesteś zdolna....

    OdpowiedzUsuń

Wyróżnienie SZUFLADA

moje wyzwanie dla Was do 29.07.2012

moje wyzwanie dla Was do 29.07.2012
wyzwanie

Popularne posty