środa, 2 stycznia 2013

guzikowa poducha

Niech ktoś mi powie, że przyszywanie guzików to fajna i szybka sprawa.... tyle łaciny ile poszło przy tej poduszce to dawno nie słyszeliście:) ale warto było, bo teraz rewelacyjnie prezentuje się na mojej kanapie, chociaż mój G. stwierdził, że taka babcina.... A Wam jak się podoba?






33 komentarze:

  1. O rany ale dużo tych guzików, nic dziwnego że tej łaciny sobie poużywałaś ;) guziki i koronka wyglądają fantastycznie na tej poduszce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jest śliczna!! ile czasu musiało to zająć, ale efekt jest śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest po prostu cudowna!!!! Tez mam w domu masę guzików, może bym coś wyguzikowała :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! :D
    widzę u Ciebie zmiany w wyglądzie bloga - ładnie ładnie :))

    OdpowiedzUsuń
  5. dla mnie rewelacja! i nigdy nie twierdziłam, że przyszywanie guzików to fajna sprawa - osobiście tego nie znoszę i często odwlekam do czasu, aż guzik wisi mi na ostatniej nitce ;) dlatego tylko z westchnieniem "ochhh" popatrzę sobie na Twoją poduszkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyznam Ci się, że mnie szlak trafiał.... ale chyba tylko dlatego, że efekt końcowy mnie zadowala jest możliwość, że jeszcze coś wyszyje :):))

      Usuń
  6. Piękna! Naprawdę,gratuluję świetnego pomysłu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Poduszka świetna, mam takich guzików bezpańskich pudło od butów, może pora zacząc je wykorzystywać;-)) Ale ja sie lenię i guziki maszyną przyszywam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam maszyny :( ale jak tak dalej pójdzie to chyba w końcu ją kupię :)

      Usuń
  8. Fantastyczna, zastanawiałam się jak będzie wyglądać ta guzikowa poducha ale efekt przeszedł moje wyobrażenie! Cudna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poczekaj na kolejne, bo coś czuję, że na jednej się nie skończy :):))

      Usuń
  9. super wyszła ta poducha :)
    nawet nie sadziłam ze taki fajny efekt mozna uzyskac :)

    OdpowiedzUsuń
  10. guziki to ja uwielbiam! Poducha wyszła naprawdę ślicznie, ale obawiam się, że ja bym wszystkie guziki z niej skradła, hihih:))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wierze, bo sama mam ochotę na większą ilość tych guzików :)

      Usuń
  11. Och spełniłaś moje marzenie, też chciałam obszyć poszewkę guzikową ferią! :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. czaaad :) oj... a nitka się lubi plątać przy guzikach :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet nie mów :) ale co tam - i tak warto było :)

      Usuń
  13. Aż mnie paluszki zapiekły jak zobaczyłam ta poduszkę :P Ale efekt świetny!:) Mnie by się nie chciało:P

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie guziki nie denerwują, w końcu tyle ich się w życiu na przyszywałam, nawet opanowałam to maszynowo.
    Widzę,że sporo działasz w origami. Mnie ono prześladuje na blogu. Zamieściłam parę prac a mają największą oglądalność.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, lubię kusudamę :) i moje bukiety :)i faktycznie tez maja największą oglądalność :)

      Usuń
  15. wow ... ale cacko ! Piękna poducha :)

    OdpowiedzUsuń
  16. łał, ta poducha jest po prostu Boska, zainspirowałas mnie, więc jak kiedys stworze cos z naszytymi guzikami, zaznacze link skąd zaczerpnełam inspirację:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Genialna podusia ! Mam duzo guzikow , zainspirowalas mnie ! zrobie sobie podobna ....
    Pozdrowienia sle moc !

    OdpowiedzUsuń
  18. Podusia cudowna, zwykłe guziki w niezwykłej odsłonie. , :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie to takie trochę niezwykłe guziki, bo to pamiątka po mojej zmarłej babci więc nabrały wartości sentymentalnej :)

      Usuń
  19. Uwielbiam takie guzikowe skupiska. Poduszka wygląda fantastycznie.
    Pozdrawiam!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też uwielbiam guziki, a z poduszką mam problem się rozstać :)

      Usuń

Wyróżnienie SZUFLADA

moje wyzwanie dla Was do 29.07.2012

moje wyzwanie dla Was do 29.07.2012
wyzwanie

Popularne posty