Tak mi jakoś dziwnie i niekoniecznie fajnie, bo znowu przekładamy ślub....
Żeby było śmieszniej to tylko cywilny, ale jednak.....
Prawdę powiedziawszy to przez te 3 lata tyle się już naczekałam i naplanowałam, że teraz nie sprawia mi to już żadnej przyjemności.... Nawet pisać mi się o tym nie chce....
Będę wieczną narzeczoną.... chyba nawet był taki film....
A bukietów ślubnych przybywa:
Tym razem biel - a konkretnie dwa odcienie bieli w połączeniu z bordowym kolorem. Zamiast koralików lub perełek wykorzystałam kwiatki, które normalnie dodaje do kartek.
Sam bukiet wydawał mi się pusty.... Chyba z 3 godziny kombinowałam co by tu dodać, żeby go wzbogacić. Perełki?? - NIE..... oklepane....
W końcu wycięłam listki i listeczki, też w bordowych odcieniach.
W Londynie pogoda w kratkę, 5 minut świeci słońce - a za chwilę jest ulewa....
Oby w końcu przyszła fajna i słoneczna wiosna, bo chciałabym śmigać w sandałach a nie kaloszach....
Udanego tygodnia
Agnieszka
Aguś super są te Twoje bukiety!
OdpowiedzUsuńŚlicznie je pokazałaś.
Pozdrawiam.
dziękuję kochana :) a co do pokazywania kusudamy - chciałabym pokazać je inaczej niż tylko na białej ścianie :) ciekawiej wtedy jest :)
Usuńfajny bukiecik , co się odwlecze to nie uciecze ;)
OdpowiedzUsuńdzięki i masz racje, stare ale jakie prawdziwe :)
UsuńPiękny bukiecik. Ślubem się nie martw, nie tylko Ty masz z tym problemy!:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) ślubem się nie martwie - przecież w końcu do tego dojdzie, tylko mam nadzieje, że zdąrze przed 40stką :P
UsuńCierpliwość jest ponoć zawsze wynagradzana,zaś bukiecik śliczny:)
OdpowiedzUsuńZobaczymy ile jeszcze cierpliwości mi zostało :) chociaż śmiać mi się chce, bo akurat w tym przypadku chodzi o biurokracje :)
UsuńPolskie niebo też nie może się zdecydować czy płacze czy się śmieje ;)
OdpowiedzUsuńBukiet, jak każdy Twojego autorstwa, perfekcyjnie zaaranżowany :) Coś o tym wiem ;)
Na przyspieszenie ślubu, z własnego doświadczenia, polecam drugie dziecko ;)
Agusia, głowa do góry! Machnij sobie gorącą, megasłodką czekoladę i od razu będzie lepiej. A ponadto ułóż usta w uśmiech-mózg jest tak skonstruowany, że produkuje endorfiny na grymas uśmiechu niezależnie czy jest on prawdziwy, więc pooszukuj się trochę :)
Buziaki Koleżanko
przepiekny ten bukiet! kiedys probowalam zrobic takiego jednego kwiatka i wyszlo z tego nic a nameczylam sie okrotnie :P
OdpowiedzUsuńco do slubu to sie nie martw, moze ktos tam czuwa by Wam w ten dzien nie lalo wiec dlatego tak z tym przekladaniem wychodzi no a na czekanie polecam lody - slony karmel :)
a tak powaznie to nie martw sie jakos sie wszystko pouklada i bedzie super, zobaczysz!
pozdrawiam cieplutko!
PS tez bym wreszcie chciala ubrac sandalki a nie tylko kalosze i parasol do tego :D
ślicznie !
OdpowiedzUsuń