Chłonę tłuszcz z powietrza, moja dupa wygląda jak pół Afryki, baaa nawet (kurwa) jak cała Afryka w połączeniu z Antarktydą!!!!! Ćwiczę, wpieprzam bez tłuszczu, bez cukry, bez soli i BEZ SMAKU wszystko, na słowo dieta i trening mam odruch wymiotny, jestem słaba, wiecznie zmęczona, przetrenowana i moja waga ewidentnie mnie nie lubi i za każdym razem KŁAMIE!!!!
A on.... tzn. mój mąż .... wygląda coraz lepiej. Baby się za nim oglądają.... I gdy zobaczyłam jeden demotywator na FB od razu pomyślałam o Grześku.
Nie żebym narzekała.... co to to NIE !!! (Chociaż mógłby zajmować mniejszą część łóżka, albo po prostu kupić nowe łóżko) ALE JA TEŻ CHCE W KOŃCU DOŚĆ DO ROZMIARU 36 !!!!
No - to sobie pomarudziłam.....
I dalej będzie w męskim temacie, bo zrobiłam ostatnio dwie męskie kartki na urodziny.
Jedna jest klasyczna, otwierana:
A druga to exploding box z londyńską taxówką:
Idę teraz na rowerek treningowy watczyć z tłuszczem i życzę Wam udanego popołudnia.
Agnieszka