poniedziałek, 16 września 2013

wszystko "na wczoraj"

Latam trochę przed wylotem do PL. Nawet nie wiem kiedy zrobiło mi się z 2 miesięcy - 2 tygodnie....
Próbuję wszystko jakoś ogarnąć i po zrobieniu listy muszę przyznać, że nawet mi to JAKOŚ idzie.




Jeszcze została mi paczka z prezentami do zrobienia, parę spraw do załatwienia .... i coś czuję, że zamiast odpocząć w Pl będę jeździć jak poparzona od jednej znajomej do kolejnej plus urodziny.

Chcę Wam pokazać mój ostatni "słodki" bukiet z 75 lizaków dla pewnej dziewczynki. Bukiet na żywo prezentuję się dużo ładniej. Jest po prostu niefotogeniczny....



Obiecane Candy będzie jutro!!! Przysięgam :)

6 komentarzy:

  1. Bukiecik z lizaków bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  2. i bransoletka świetna i bukiecik też, ale solenizantce to chyba brzuch pęknie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w Polsce nigdy nie odpoczywam, tzn. tak mentalnie to i owszem, bo zostawiam wszystkie troski za sobą, ale ciagle gdzieś gonie:)
    Widzę, że wkręciłaś sie w robienie tych fajowych bransoletek :)
    Milego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajna bransoletka, a bukiecik zupełnie nietypowy... jeszcze takiego nie widziałam... Gratuluję :)
    Pozdrawiam :-)
    Marille
    (z http://marilles-crochet.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta dziewczynka z bukiety będzie na bank zadowolona :)
    Obyś w PL trafiła na lepszą pogodę, bo aktualnie całe dnie pada...

    OdpowiedzUsuń

Wyróżnienie SZUFLADA

moje wyzwanie dla Was do 29.07.2012

moje wyzwanie dla Was do 29.07.2012
wyzwanie

Popularne posty