środa, 24 października 2012

urodzinowy bukiet

Wczoraj o tej porze w domu roiło się od dzieci, krzyku, pisku i śmiechu :) Mój kochany solenizant skończył dwa lata i jakoś tak sentymentalnie wracałam myślami do porodówki ... Nawet gadając z moim G. na Skypie głównym tematem był poród.... ale nie będę się rozpisywać o 48 godzinach męki plus cesarce na końcu ....
Napiszę Wam o prezencie od Cioci Marty i Kamilki... Pierwszy raz widziałam bukiet stworzony z folii i kilku dodatków. Zachwycona jestem, bo coś banalnego a jednocześnie bardzo oryginalnego i niespotykanego. Napiszcie koniecznie jak Wam się podoba :):))




6 komentarzy:

  1. bardzo oryginalny :) i jeszcze autko :) choć do końca nie jestem przekonana do folii :) ale całość prezentuje się bardzo ładnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Oryginalny!Oczywiście można u nas taki zamawiac ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehhe świetny, kolejny przykład że można zrobić COŚ z niczego :) superancki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nietuzinkowy, to napewno:) a Ty faktycznie może nie rozpisuj się o tej porodowej męce, bo jeszcze się przestraszę:P cieszę się, że urodzinki były udane:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. No proszę i z igły udało się widły ukręcić ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój Wojtuś skończył dwa we wrześniu. Właśnie przechodzi tzw. bunt. Prawie wszystko na "nie" ;)
    Wszystkiego najlepszego dla solenizanta :D

    OdpowiedzUsuń

Wyróżnienie SZUFLADA

moje wyzwanie dla Was do 29.07.2012

moje wyzwanie dla Was do 29.07.2012
wyzwanie

Popularne posty