Prawdę powiedziawszy myslałam, że jest wtorek a tu sobotnie przedpołudnie :)
W tym tygodniu powstała m.in. kartka ślubna z wkładką na pieniądze.
Wszystkie strony są sztywne, zrobione na bazie tektury.
Lubię ślubne tematy!
Jest tyle możliwości i przeróżnych rozwiązań, no i niestandardowych rozwiązań, że można przebierać i kombinować!
Tym razem wkradło mi się trochę stylu Vintage, bo i ręcznie wykonana koronka, i sznurek, takie "przybrudzone" kwiaty w połączeniu z łososiowym różem spowodowały, że album jest słodki, ale nie przesłodzony.
Upragniona
sobota i błogie lenistwo..... Taki miałam plan, ale Kamila urodziła i
wypadałoby coś przygotować. Nie chce kupować Jej kolejnych body dla
Małej, bo to takie nudne i oklepane i takie "na odpierdol".
Postanowiłam coś stworzyć i wieczorem czeka mnie klejenie z masy solnej.
Poczatkowo
pomyslałam o kocyku, ale ode mnie to raczej musiałby być zrobiony a nie
kupiony a taki kocyk robiłabym pewnie z dwa tygodnie (brak wprawy, bo
muszę nadal patrzeć na szydełko, albo druty przy robieniu)
Kinga poprosiła mnie o zrobienie miejsca w którym mogłaby wtrącić "swoje trzy grosze".
Wykropkowałam i wycięłam wykrojnikiem kartkę, którą umieściłam koło życzeń.
Udanego weekendu i przepięknej pogody Wam życzę
Agnieszka
piękna..:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna karteczka, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKarteczki bardzo pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)