Czekałam na to wydarzenie i jednocześnie bałam się mojego stanu konta przed i po imprezie....
Mowa o CRAFTING AT ALLY PALLY - ogromnych targach scrapbookingowych która miała miejsce 19 i 20 września w Alexander Palace w Londynie.
Wystawców było mnóstwo i chyba nigdy nie widziałam tyle wykrojników i stempli w jednym miejscu! Do wyboru - do koloru, od malutkich do ogromnych (swoją drogą musiałabym pomysleć o większej maszynce) ceny również od funta do ... (nie chcecie wiedzieć)
Zachwyciła mnie Wendy, która prowadzi sklep http://card-io.com/. Tworzyła kartki z samych stampli i w dosłownie 10 minut powstawały przepiękne rzeczy. To właśnie przy Jej stanowisku stałam najdłużej, obserwując, podziwiając i ucząc się jak wykorzystać każde miejsce na kartce.
Nie było sposobu sfotografowania wszystkiego, żałowałam, że lustrznka została w domu i z góry Was przepraszam za jakość zdjęć.
Jedna kartka od Wendy skradła moje serce. Miałam to szczęście, że byłam przy stoisku gdy Wendy zaczynała ją tworzyć i obiecałam sobie, że spróbuje w domu zrobić podobną. Kupiłam stemple, tuszy ... hmmmhhmmmm i próbowałam :) Ponoć praktyka czyni mistrza i mam nadzieję, że w końcu mi się uda.
Oto kartka o której mowa:
Swoje stanowisko miała również Anna Marie. Okazało się, że .... to POLKA!!!! W Jej pracach panuje przepych, rozmach i coś takiego co przyciąga uwagę.
Poza bajecznymi pracami można było kupić różne cuda do tworzenia jak brokaty, kwiatki, tekstury. Skusiłam się na dodatków, które mam zamiar wykorzystać w albumach i kartkach.
Która praca od Anny podoba Wam się najbardziej(?) bo ja mam niemały kłopot z wyborem tej najładniejszej.
Zrobiłam też zakupy, ale o tym napiszę w kolejnym poście. Jestem bardzo zadowolona, że dane mi było być na tych targach i już nie mogę się doczekać kiedy wykorzystam nabytą widzę i wypróbuję nowe techniki :) Najpierw jednak muszę wydrowieć, bo bardzo się rozchorowałam....
Z pewnością pojadę za rok na kolejny zjazd scrapbookingowy :) Mam nadzieję, że dobrneliście do końca :)
Agnieszka
Fantastyczna relacja - dzięki Aguś :) Tym razem chociaż w ten sposób oczka nacieszę, nastepnym razem będę nie tylko duszą ale i ciałem to będzie okazja do wspólnej kawki i pogaduszek :)
OdpowiedzUsuńKarteczki wykonane przy pomocy tylko stempli są przepiękne.
Ciekawa jestem Twoich zakupów więc nie zwlekaj z postem :)
Zazdroszczę Ci że masz dostęp do takich imprez:)
OdpowiedzUsuńPiękna relacja, aż Ci zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńo KURCZE, ILE ZDJĘĆ
OdpowiedzUsuńOJAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA....Ja bym chyba od tych stempli nie odeszła!!!!!!!Wspaniałości! Dzięki za zdjęcia! Buziaki!
OdpowiedzUsuńWow, ale wspaniałości.
OdpowiedzUsuńna takich targach można stracić fortunę, wspaniałe prace, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj, chyba bym nie wyszła z tej hali :))) Cuda, cudeńka :)))
OdpowiedzUsuńOj koniec :) ale się zapatrzyłam na te zdjęcia :) na tam się na stemplach itd. nie znam, ale jaki tam panuje klimat twórczy :) chciałabym tam być :) Dużo zdrówka :)
OdpowiedzUsuńO rety :) Rewelacja :) Na ile godzin tam wsiąkłaś? ;) I ile wydałaś? :D
OdpowiedzUsuńZdrowiej, Kochana :) Buziaki :)