Nie ma mnie ostatnio na blogu, bo mam kilka "projektów" rozpoczętych i nie dokończonych, ale doszłam do wniosku, że już teraz pochwalę się Wam jedną rzeczą.
Chodzi mianowicie o szydełko.
Oj długo zajęło mi opanowywanie słupków, półsłupków i innych cudów i do teraz nie znam wszystkich nazw, ale istnieje coś takiego jak Youtube i jestem niezmiernie wdzięczna za filmiki
z bardzo dokładnym wytłumaczeniem jak co z czym, po co, na co i dlaczego :)
Takim sposobem nauczyłam się robić kwiatek. I tak go robiłam i robiłam i dodawałam kolejne płatki, że z 5 centymetrowej robótki zaczął robić się wielki kwiat i wykombinowałam sobie, że powstanie poduszka.
Za niedługo powinnam dokończyć, bo wciągnęło mnie i całymi wieczorami, gdy mam chwilę dla siebie dla rekalsu nawlekam, przeplatam i cieszę się, że w końcu zaczęło mi wychodzić :)
Uciekam teraz zobaczyć co u Was się dzieje, bo faktycznie mam spore zaległości i ciekawi mnie co tam nowego porobiłyście.
Bedziepiekna poduszka:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że będzie, zobaczymy jak skończę :)
UsuńOj dla mnie szydelko od zawsze było trudne do opanowania ;) Tobie pięknie wyszedł ten kwiat :)
OdpowiedzUsuńMonia uwierz mi, że dla mnie tak samo, ale że jestem uparta bardziej niż osioł to w końcu się wnerwiłam, włączyłam You tube i tak długo oglądałam jeden filmik aż w końcu zaczęło coś tam wychodzić i jak się okazało nie jest tak trudno jak się "leci" z tym co jest pokazane w filmikach, bo schematów jeszcze czytać nie potrafię
UsuńKwiatek jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńZapowiada się bardzo fajna poducha :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zobaczymy :) mam nadzieje, że szybko pokaże Wam efekt końcowy
UsuńOj przepiękny jest :) śliczny :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kwiat. Poducha będzie super!
OdpowiedzUsuńPiękny!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCudny kwiat, jak Ty go zrobiłaś Aguś? :)
OdpowiedzUsuńkochana filmik na Youtube leciał chyba z 50 razy i jak opanowałam słupki, półsłupki i jakieś inne cuda coś tam zaczęło wychodzić no i się dalej robi :)
UsuńPięknie Ci wychodzi!!!
OdpowiedzUsuńMasz w zupełności rację , nie taki straszny...wystarczy popatrzyć na Twój cudny kwiat...
OdpowiedzUsuńśliczny wprost. szydełkowanie wbrew pozorom nie jest takie trudne do opanowania, a im głębiej w las, tym...chce się potem szydełkować i szydełkować :)
OdpowiedzUsuńgratuluję opanowania szydełka i czekam na tę poduchę, jestem strasznie ciekawa jak wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńOj, będzie piękna poduszka :) Bardzo jestem ciekawa, jak będzie wyglądać skończona...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Śliczny jest. Już byłaby piękna broszka, ale poducha też będzie cudna :)
OdpowiedzUsuńBrawo, po komentarzach widać,że się wszystkim podoba:)
OdpowiedzUsuńMój pierwszy sweterek dla tildy nie spodobał się nikomu...:((
Pozdrawiam serdecznie:)
Świetnie! Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego bloga! Dodaję go do mojej listy najlepszych polskich blogów architektonicznych http://architektoniczne-blogi.blogspot.com/. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu. Pozdrawiam, Piotr.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo i nie mam nic przeciwko dodania "mnie" do listy blogów srchitektonicznych :) jest mi niezmiernie miło :)
Usuń