Do wyjazdu zostało mi 6 dni i staram się wszystkie sprawy załatwić zanim będę się relaksować w Pl.
W planach jest mnóstwo kartek (świątecznych głównie) serduch na choinkę....
Przepraszam Was za kiepską jakość zdjęć, ale tak to już jest jak się coś robi w biegu....
Koleżanka poprosiła mnie o wykonanie przepiśnika na ciasta i babki, w każdym razie słodkie klimaty. I takie "dziewczęce" tematy żeby były też uwzględnione.
Kombinowałam, myślałam, szukałam papierów i dzisiaj zeszyt na przepisy pojechał do nowej właścicielki.
Uciekam do pracy, a jutro pojawi się słodka kusudama :)
Przepiśnik wyszedł Ci piękny!
OdpowiedzUsuńPrzepiśnik jest śliczny. Literki wyszły bardzo fajnie. I pomyśleć, że to masa solna.
OdpowiedzUsuńBoże Kochana, kiedy Ty to wszystko robisz? Nie dziwię się, że noce zarywasz. Mam nadzieje, że odpoczniesz w tej Polsce.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego tygodnia życzę i przyjemnie rozgrzewajacej herbaty:)
przepisniki wyszły cudownie:)
OdpowiedzUsuńprzepiśnik cudny, a literaki marynarkie wymiatają!:) normalnie tytan pracy z Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPrzepiśnik wyszedł świetny:))
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć - jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuń:)
Przepiśnik jest przepiękny :) Uwielbiam oglądać przepiśniki i sama też uwielbiam je robić :)
OdpowiedzUsuń