Czytałam, czytałam i dalej czytałam, aż w końcu pękłam i mam. Trudno nie było, zapachy rozchodziły się po całym domu. Kawa z cynamonem ? Czemu nie, chociaż osobiście uważałam zawsze, że to tak nie do pary. Może dlatego, że jestem ogromną fanką czarnej, bez ulepszaczy typu mleko czy cukier a co dopiero cynamon?
Mowa jest o mydełkach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Przepis: 1 szklanka mąki 1 szklanka soli 1/2 letniej wody Będą Wam również potrzebne: wałek, foremki, koronka ( albo coś innego ...
-
Obiecałam i obietnicy dotrzymuje :) Najprawdopodobniej 20 kwietnia o godzinie 6:30 (rano :/) będę siedzieć w samolocie i frunąć z chmurach ...
-
Witam Was wszystkich bardzo serdecznie!!! 3 kwietnia 2011 roku w Kew Gardens Grzesiu poprosił mnie o rękę. Chyba nigdy nie zapomn...
-
We wtorek wylatuje do Polski na kilka dni a konkretnie na sprawę rozwodową Moniki. Wiadomo - wszystko muszę pozałatwiać przed wylotem, w...
-
Przyleciałam tydzień temu i nie powiedziałabym że ten tydzień należy do udanych.... Wirusy, zapalenia, a do tego Maja... kurwa mać - najbar...
-
To zdecydowanie nie jest mój tydzień.... Obiecałam sobie, że mój uzależniony od tableta i komputera syn będzie dostawać te cuda elektroni...
-
bukiety kusudama mają wiele zalet, ale wykonanie bukietu to dość długaaaaa i żmudna praca... czasami bukiet zajmuje mi około tygodnia i najg...
-
Lubię śluby i lubię tworzyć prezenty dla nowożeńców. Ludzie zatrzymują na pamiątkę takie rzeczy i często wracają do nich. Sama przechowu...
A jak je zrobiłaś? Zdradź "przepis".
OdpowiedzUsuńJa dla odmiany, uwielbiam kawę z cynamonem i właśnie taką piję , czytając Twój post :)
przepis znalazłam u Beaty już wklejam link:
Usuńhttp://galeriaartbeataraczynska.blogspot.co.uk/2013/02/o-wyzszosci-wielbada-nad-jeleniem.html
ja sobie właśnie zaparzyłam kawę, ulubioną - Lavazza :)
alez musialo pachniec :)
OdpowiedzUsuńpachniało, oj pachniało:):))
UsuńDołączam się do prośby. ;)
OdpowiedzUsuńZa mną pomysł zrobienia mydełek chodzi już jakiś rok, ale niestety "zagubiłam" gdzieś link do fajnego kursu jak to się robi :(
Twoje wyszły rewelacyjnie! :)
http://galeriaartbeataraczynska.blogspot.co.uk/2013/02/o-wyzszosci-wielbada-nad-jeleniem.html
Usuńpod tym linkiem znajdziesz przepis którego użyłam :)
dziękuję bardzo! :))
UsuńWyglądają świetnie, uwielbiam zapach kawy. Jak zrobić takie mydełka?
OdpowiedzUsuńkawę to ja uwielbiam tak ogólnie, a jeszcze jak widzę jakieś mazidła, błyszczyki czy świeczki z kawą to oprzeć sie nie potrafię
Usuńjak zrobić mydełka:
http://galeriaartbeataraczynska.blogspot.co.uk/2013/02/o-wyzszosci-wielbada-nad-jeleniem.html
Supr! Chętnie też takie zrobię - proszę o przepis. Do mydełek można dołączę domowy peeling - przepis u mnie
OdpowiedzUsuńhttp://pracowniatitani.blogspot.com/2013/01/peeling-domowej-roboty.html
tym peelingiem mnie zaintrygowałaś, brakuje mi kilku składników i też się za niego biorę bo takie naturalne rzeczy są najlepsze :)
Usuńlink do mydełka:
http://galeriaartbeataraczynska.blogspot.co.uk/2013/02/o-wyzszosci-wielbada-nad-jeleniem.html
Aż u mnie zapachniało, lecę ogarniać przepis, twoje sa cudne;-))) Kawę uwielbiam, ostatnio lubuję sie w peelingu z kawy z oliwą z oliwek.. bajka!!!
UsuńDzięki. A planuję teraz zrobić peeling z wiórek kokosowych i mleka kokosowego :) mmmm...
Usuńwow ale wyglądają! kawa z cynamonem jest pyszna:)
OdpowiedzUsuńdziękuje
Usuńsuper, aż u mnie zapachniało :)
OdpowiedzUsuńuwierz mi pachnie pięknie :)
UsuńŚwietne, wyobrażam sobie te zapachy w domu:)
OdpowiedzUsuńnie wyobrażaj, dużo roboty przy tym nie ma a zapachy to jedno, ale w wannie i zapach i efekt peelingu - rewelacja, polecam :)
Usuń...mmmmm wyglądają smakowicie:))jeszcze vanilli mi brak i mój ulubiony zestaw zapachowy...
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam...
to widzę, że obie mamy podobne upodobania :)
Usuńach.. jak one wyglądają! wyobrażam sobie jak pachną :) Uwielbiam takie mydełka, też planuję nauczyć się takie robić, ale narazie trochę się boję że nie wyjdzie ;) Za to Twoje są perfekcyjne
OdpowiedzUsuńI mydełka bardzo mi się podobaja:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko zapraszam do Obserwatorów jeszcze na moim blogu;)
Pozdrawiam...
Niemal poczułam ich zapach :)
OdpowiedzUsuńswietne sa! ja mogla bym je zjesc nawet:)
OdpowiedzUsuń