Płótna kupione leżą w schowku.... Guziki posegregowane czekają na swoją kolej i do tego brak weny żeby stworzyć coś innego ... a, że nie potrafię usiedzieć z dupą na jednym miejscu zrobiłam dwie pary kolczyków, bo do tego nie trzeba wielkiej filozofii jedynie bigle, szpilki, kółeczka, łańcuszek i trochę koralików. Pierwsze są koloru czarnego. Długie, bardzo długie, chociaż na zdjęciu tego nie widać.
Drugie kolczyki są delikatne, filigranowe, subtelne. Takie:
Wiecie ile zrobiłam zdjęć zanim jakiekolwiek mi się w miarę
spodobało? Sporo.... 250 w ciągu dwóch godzin i dalej nie do końca
jestem zadowolona z efektu, ale czego się spodziewać po funkcji Macro w
cyfrówce. Na Amazonie mój wymarzony Nikon d90 jest coraz tańszy, chociaż
i tak drogi....
Na razie dalej marze.
Piękne...
OdpowiedzUsuńMoja wena też poszła sobie gdzieś tam...Niby coś robię ale tak naprawdę to jak to się mówi- ..ani za mną ani przede mną...
oby nam szybko wróciła, bo ja mam już dość siedzenia przed kompem, a jak usiądę przed stołem i płótnem to i tak cisza..............
UsuńŚliczne. Te kryształkowe z całą pewnością pięknie połyskują. Lubię długaśnie kolczyki, więc Twoje bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńja też lubię długie kolczyki :)
Usuńprześliczne są te jasne:)
OdpowiedzUsuńwitaj Agnieszko :)
OdpowiedzUsuńtak na wstępie ... ślicznie dziękuję za miłe odwiedzinki na moim blogu :)
Wena ... nie przejmuj się ... i moja mnie opuściła i jakoś wracać nie chce !
Prace czekają na realizację, a ja ... a ja z dupskiem przed lapkiem, po necie buszuję i lenia okropnego mam !
Kolczyki cudne ... uwielbiam czerń :)
Co do NIKONA ... oj szczerze polecam ! Mam takowego od 3 lat i jestem z niego mega zadowolona ! Kupiłam same body, bo obiektyw NIKORR, co jest w komplecie z D90, to nie bardzo mi odpowiadał. Ja kupiłam obiektyw TAMRON 17-50 (przesłona 2.8)... POLECAM :)
Cieplutko pozdrawiam i biegnę dalej, co by lepiej Ciebie poznać :)
Życzę miłego czytania i oglądania zdjęć :) Co do Nikona dziękuję za radę, od kilku lat (dosłownie) choruję na ten model....
UsuńCzaad, moje kolory, te czarne zwłaszcza świetnie wyglądają - jak czarna porzeczka :)))
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że sceptycznie byłam nastawiona na te czarne, a teraz to moje ulubione kolczyki :)
UsuńSlicznie wygladają, mnie tez sie marzy dobry aparat, miejmy nadzieje ze zarówno Tobie jak i mnie to marzenie szybko sie spełni
OdpowiedzUsuńtrzymam za nas obie kciuki :)
UsuńWitam Cie Agnieszko:) Dziękuję za odwiedziny mojej deco-szuflady, zapis na Candy i zostanie obserwatorem:)
OdpowiedzUsuńCudna biżu wychodzi spod Twych rąk:) Tak sobie spaceruję po Twym blogu i oglądam:)
Pozdrówki i zycze Powodzenia w losowaniu:)
isza
te jasne kolczyki są sliczne:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na wpis na moim blogu o przemocy jakiej ostatnio doświadczyłam, chciałabym żeby po przeczytaniu tego dziewczyny zaczęły bardziej na siebie uważać na imprezach/domówkach, pozdrawiam.
Dzięki za udział w moim candy :) najważniejsze że zauważyłaś, hihi :)
OdpowiedzUsuńKolczyki są śliczne, też lubię takie wisząco-dydnające. A tak w ogóle za każdym razem jak patrzę na Twoje biżutki to obiecuję sobie że i ja wrócę do tych tematów. Obiecanki cacanki :( jedyne co ostatnio zrobiłam to w grudniu bransoletkę na imieniny Mamy i nawet nie zdążyłam jej sfotografować i pokazać. Pozdrawiam. Monika
ja na razie tylko w tych gronkach siedze, bo wiecznie mi jakiegoś koloru brakuje, ale marzy mi się komplet: naszyjnik, bransoletka i kolczyki i może w końcu pozamawiam potrzebne perełki i kryształki w odpowiedniej ilości i usiądę do tego... ale to po obrazach za które w końcu się zabrałam :) A co co Candy to czekam na wyniki, bo nie ukrywam, że bardzo mi się przepiśnik podoba :)
UsuńBardzo się cieszę, że przepiśnik Ci się spodobał :) no i nie mogę się doczekać aż zrobisz i pokażesz cały komplet biżuterii :)
Usuń