Posprzątałam swoje biurko przy którym pracuje.... 5 godzin z życiorysu wycięte i mam nadzieję, że gdy jutro będę pracować nad kolejnym albumem nie będę się wkurzać przy szukaniu np. dwustronnej taśmy klejącej.
W ostatnim tygodniu udało mi się skończyć kolejny album z brzuszkami.
Ja mam tylko nadzieję, że te wszystkie ciąże nie są zaraźliwe i nie dopadnie mnie stan odmienny, bo trochę pokrzyżowałoby mi to wszystkie plany.....
Udanej niedzieli.
Agnieszka
super album :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł i wykonanie.
OdpowiedzUsuńSliczny!! Aguś, a plany to wiesz, są po to żeby je zmieniać:)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńTe literki są super. Wszystkie Twoje prace z ich wykorzystaniem świetnie się prezentują;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny album powstał.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na Linkowe Party, które organizuję u siebie.
OdpowiedzUsuńhttp://totkalove.blogspot.com/2015/10/link-party-1-zaczynamy-zabawe.html
Bardzo ładny album.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i fajnie wyszło. :)
OdpowiedzUsuńKolejny piękny albumik! :)
OdpowiedzUsuń