Moja Babcia urodziła się dwa dni przed Wigilią i obowiązkowo stworzyłam dla Niej kartkę.
Postawiłam na różowe odcienie w połączeniu z kremem, koronką i perełkami.
Po 3 tygodniach intensywnej pracy w końcu udało mi sie doprowadzić moje biurko do stanu używalności. Praktycznie wszystko tam było i już nic nie mogłam znaleść w tym chaosie....
Niejedna z was chwaliła się już swoimi pracowniami więc postanowiłam również pokazać Wam moje królestwo. Nie jest to wprawdzie ogromna pracownia a po prostu stół i mnóstwo kartoników, ale czuje się jakbym miała mój kąt, nie muszę kombinować, bo wszystko mam w jednym miejscu.
Karteczka śliczna i piękne życzenia:)Fajny kącik:)Moje stanowisko pracy zorganizowane jest na małej sofie:)Niestety mam tylko przy sobie to co w trakcie pracy jest potrzebne,a nie wszystkie moteczki i wstążeczki:)
OdpowiedzUsuńKartka dla babci bardzo mi się, jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńA kącik do pracy fajnie wygląda, tylko pozazdrościć ;) Moje zainteresowanie wzbudziła lampa - wygląda solidnie. Ciekawa jestem, gdzie taka można kupić?
Pozdrawiam
Marille z http://marilles-crochet.blogspot.com/
Piękna kartka, taka ciepła elegancja :) A porządek zawsze cieszy, zwłaszcza, gdy da się go utrzymać ciut dłużej :)
OdpowiedzUsuńjaka śliczna karteczka!! Ja to zrobię sobie porządek a zaraz znowu bajzel:)
OdpowiedzUsuńOczywiscie , ze obchodzą , w mojej najblizszej rodzinie 3 osoby , nie mówiąc juz o znajomych i kuzynach:)
OdpowiedzUsuńPiekna kartka
Kartka prześliczna. Jesteś szczęściara, ze masz swój kawałek. Ja skaczę to trochę w piwnicy, to trochę w kuchni. Muszę to zmienić! pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńTrzeba uczyć się panować nad chaosem ;> Co do karteczki to piękna i bardzo delikatna :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i jak dla mnie romantyczna!
OdpowiedzUsuń