Nie pamiętam ile ten pomysł chodził mi po głowie.... Czytałam wiele na temat transferów grafiki u Was na blogach, ale jakoś nie miałam odwagi i ..... czasu, żeby się za to zabrać. Wczoraj przypadkowo kupiłam klej. W Uk niestety nie ma Wikolu..... nie pytajcie mnie o co chodzi... ale znalazłam odpowiednik i wedłóg wskazówek o których pisałyście i tak jak na filmikach na Youtube przystąpiłam do pracy.
Pierwsze dwie próby zrobiłam na zwykłych deseczkach MDF. Oczywiście nie wszystko poszło tak pięknie jak sie spodziewałam.... Metodą prób i błędów doszłam mniej więcej o co chodzi i zaryzykowałam przyklejając grafikę z klatką i ptakami na kartonowe pudełko w którym trzymam koronki...
Siedziałam chyba z trzy godziny próbując zedrzeć papier i jakimś cudem wyszło.... może nie idealnie, może nie do końca profesjonalnie, ale na swoje pierwsze kroki w dziedzinie transferu jestem zadowolona z efektu.
Papierem ściernym przetarłam niektóre miejsca, bo taki biały jednolity kolor wydawał mi się jakiś taki nudny....
Z racji tego, że jestem w gorącej wodzie kąpana i nie mogłam się powstrzymać suszą się już kolejne pudełka i tabliczki. Dobrze, że odkrywałam tą technikę przed środą, bo zdąrze jeszcze zrobić kilka prezentów dla rodziny zanim przyjedzie kurier po paczkę.
Udanej soboty kochani i przepysznej kawy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Przepis: 1 szklanka mąki 1 szklanka soli 1/2 letniej wody Będą Wam również potrzebne: wałek, foremki, koronka ( albo coś innego ...
-
Obiecałam i obietnicy dotrzymuje :) Najprawdopodobniej 20 kwietnia o godzinie 6:30 (rano :/) będę siedzieć w samolocie i frunąć z chmurach ...
-
Witam Was wszystkich bardzo serdecznie!!! 3 kwietnia 2011 roku w Kew Gardens Grzesiu poprosił mnie o rękę. Chyba nigdy nie zapomn...
-
We wtorek wylatuje do Polski na kilka dni a konkretnie na sprawę rozwodową Moniki. Wiadomo - wszystko muszę pozałatwiać przed wylotem, w...
-
Przyleciałam tydzień temu i nie powiedziałabym że ten tydzień należy do udanych.... Wirusy, zapalenia, a do tego Maja... kurwa mać - najbar...
-
To zdecydowanie nie jest mój tydzień.... Obiecałam sobie, że mój uzależniony od tableta i komputera syn będzie dostawać te cuda elektroni...
-
bukiety kusudama mają wiele zalet, ale wykonanie bukietu to dość długaaaaa i żmudna praca... czasami bukiet zajmuje mi około tygodnia i najg...
-
Lubię śluby i lubię tworzyć prezenty dla nowożeńców. Ludzie zatrzymują na pamiątkę takie rzeczy i często wracają do nich. Sama przechowu...
Ślicznie wyszło!! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł Ci ten transfer. Pudełko wygląda bardzo efektownie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCiekawie Ci to wyszło:) Ja kiedyś próbowałam ze zdjęcia zrobić transfer, ale niestety nie udało mi się, więc mój zapał do tejże techniki lekko osłabł;)
OdpowiedzUsuńpięknie Ci to wyszło! dobrze,z e zdecydowałaś sie na przetarcia bo dały fantastyczny efekt :)
OdpowiedzUsuńTransfer wyszedł niesamowicie! Ja próbowałam zrobić tylko napis i nic się nie odbiło ;(
OdpowiedzUsuńZdolniacha! :) Przetarcia dodały pracy "szorstkości" :) Nie mozna powiedzieć, że jest zbyt słodka :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że malutka przesyłeczka już dotarła do Twoich rodziców
Pozdrowionka, Aga
tak, tak już mi mama pokazała na skypie wszystko i nie mogę się doczekać kiedy doleci do mnie bransoletka do Londynu!!! ogromnie dziękuje
UsuńPierwsze starcie i od razu zwycięskie :)
OdpowiedzUsuńNo fajniutki to to bardzo.
OdpowiedzUsuńMnie transfer nieco zniechęca nie zawsze wychodzi jak bym oczekiwała.
Pozdrawiam
Dobrze, że nie wyszło zbyt idealnie bo pewnie grafika straciła by nieco ze swego uroku :) No ale ja nie jestem obiektywny bo uwielbiam retro :D
OdpowiedzUsuńGood job!
bardzo pięknie to wyszło
OdpowiedzUsuń