Pokochałam w tym sezonie szyszki i aż żal mi, że tak mało wzięłam ich ze sobą do UK. Te które mam wystarczyły na dwie kule z czerwonymi ozdobami i dwa wianki ale o nich później.
teraz chce Wam pokazać szyszkową kulę, która trafiła do mamy mojego szwagra :) Dobrałam do niej bordową i zieloną organzę i aż się zdziwiłam, że ta zieleń tak spasowała :):))
Za niedługo pokaże Wam moje ozdoby świąteczne z masy solnej, schną sobie grzecznie w "kamerliku" i czekają na malowanie i lakierowanie :))))
Mój Oliverek sobie grzecznie śpi a ja mam ogromna ochotę na kawę :):))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Przepis: 1 szklanka mąki 1 szklanka soli 1/2 letniej wody Będą Wam również potrzebne: wałek, foremki, koronka ( albo coś innego ...
-
Obiecałam i obietnicy dotrzymuje :) Najprawdopodobniej 20 kwietnia o godzinie 6:30 (rano :/) będę siedzieć w samolocie i frunąć z chmurach ...
-
Witam Was wszystkich bardzo serdecznie!!! 3 kwietnia 2011 roku w Kew Gardens Grzesiu poprosił mnie o rękę. Chyba nigdy nie zapomn...
-
We wtorek wylatuje do Polski na kilka dni a konkretnie na sprawę rozwodową Moniki. Wiadomo - wszystko muszę pozałatwiać przed wylotem, w...
-
Przyleciałam tydzień temu i nie powiedziałabym że ten tydzień należy do udanych.... Wirusy, zapalenia, a do tego Maja... kurwa mać - najbar...
-
To zdecydowanie nie jest mój tydzień.... Obiecałam sobie, że mój uzależniony od tableta i komputera syn będzie dostawać te cuda elektroni...
-
bukiety kusudama mają wiele zalet, ale wykonanie bukietu to dość długaaaaa i żmudna praca... czasami bukiet zajmuje mi około tygodnia i najg...
-
Lubię śluby i lubię tworzyć prezenty dla nowożeńców. Ludzie zatrzymują na pamiątkę takie rzeczy i często wracają do nich. Sama przechowu...
Dzięki za odwiedziny i miły komentarz...Uwielbiam szyszki mają w sobie tyle możliwości twórczych...Fajnie wyszły twoje kule...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńŚwietna kula. Strasznie jestem ciekawa, jak ją zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńAniu szyszki osuszone i polakierowane przyklejałam do styropianowej kuli - dodatki to kwestia gustu :) co kto lubi :)
UsuńMożesz nawet stworzyć szyszkowy bukiet dla jesiennej pani młodej :D
OdpowiedzUsuńwiesz, że o tym już myslałam, taka zimowa wersja, szyszki z orzechami i wszystko bielone, muszę spróbować :):))
UsuńAle fajna kula, hmmm... ostatnio z synkiem nazbieraliśmy sporo szyszek i kule styropianową mam... ale odpowiedniego kleju nie mam :( oj tam... jak mi się zachce kuli szyszkowej to "wpadnę" do Ciebie i naciesze oko Twoją :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzapraszam :)
UsuńPiękna ta kula, będzie cudowną ozdobą. Chyba tez się wybiorę niedługo na spacer ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam sredecznie zapraszam do mnie po wyróżnienie