Niedawno pochwaliłam się granatową, teraz nadszedł czas na szarość.
Trochę inny splot i kółeczka, które normalnie wykorzystuję do biżuterii z koralikami lub kryształkami.
Jeszcze pewnie kilka innych powstanie, w innej kolorystyce, może z innym splotem.
Pod ostatnim postem z bransoletką pisałyście o tutorial. I będzie, filmik na podstawie którego powstały te bransoletki, szukajcie w kolejnym poście (obiecuję, że jeszcze w tym tygodniu).
Kusudama nie jest mi obca i powstało już wiele bukietów. Prawdę powiedziawszy nawet już nie wiem ile i żałuję, że nie liczyłam tego od samego początku.... Szukając różnych nowych inspiracji w internecie natknęłam się na ............
torty ślubne z kusudamą!!!
Jak dobrze, że ciągle jestem przed ślubem, bo teraz już wiem jakie kwiaty dodam do tortu (cukierniku, który będziesz wykonywał mój tort: strzeż się :) )
Jakiś czas temu powstała kartka w pudełeczku, którą pokazałam Wam kilka postów temu. Wkurzałam wtedy na brak maszynki i wykrojników. Do tego wszystkiego napisała najpierw a potem gadała ze mną Dorota... i się zaczęło. Zarwałam chyba z trzy noce na oglądaniu i szukaniu na ebayu wykrojników, maszynki i całej reszty.... Nie wytrzymałam..... W czwartek zamawiam, bo szlak mnie trafia.... a już sobie wytłumaczyłam, że przecież potrzebuję, bo mi się przyda do mojego planu.
Tymczasem zapraszam Was do Doroty. Tworzy piękne kartki i niedawno założyła bloga. Tutaj link: http://petiteart1.blogspot.co.uk/
i kilka prac:
Bransoletka jest super, chętnie zobaczę tutorial :)
OdpowiedzUsuńtorty są świetne :)
OdpowiedzUsuńta bransoletka wygląda mi na skomplikowaną, więc z zaciekawieniem obejrzę filmik. Prezentuje się super. A ten pierwszy tort z kusudamą, to robi naprawdę duże wrażenie:)
OdpowiedzUsuńPierwszy tort genialny, tylko intryguje mnie jak to pokroić :(
OdpowiedzUsuńbransoletka pierwsza klasa:))))) baaaardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Bede sie ponownie zachwycac bransoletką :))))
OdpowiedzUsuń