Z racji tego, że moja dupa wygląda powoli jak pół Afryki.... a spodnie, które mam w szafie są za małe (niemożliwe żeby wszystkie się naraz w praniu skurczyły) i nie mogę ćwiczyć z powodu przepukliny postanowiłam wcielić w życie dietę norweską. Jestem (prawie) po pierwszym dniu i wszystko w domu tak intensywnie pachnie zaraz zwariuje...
Lepiej żebym za 2 tygodnie wcisnęła się w ciuchy, bo się konkretnie wkurze :/
Coś chyba ogólnie wisi w powietrzu, bo praktycznie pokłóciłam się chyba z połowa świata, jedynie krawężniki mi zostały ( Monia, Marta, Basia, Gabi.... ale to chyba jedynie dlatego, że "daleko" do siebie mamy )
Namalowałam dwa obrazy....
Zdjęć nie mogę zrobić, bo nie mam odpowiedniego światła... Zrobię jutro i się wam pochwalę a tym czasem jedno w miare udane....
I kończę ten marudny wpis... może jutro będzie lepiej.
Aga lepiej powiedz wszystkim, że marzysz o nowych ubraniach, dlatego wszystkie spodnie masz niedobre ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie Monia nie, mam jedne jeansy z Abercrombie i z miłą chęcią wcisnęłabym się do nich, tak samo jak sukienki z TopShopu....
UsuńPowodzenia co do zbierania lustrzanki ;p !!! Mam nadzieję że Ci się uda :] ja niestety aż 3 lata musiałam na to poświęcić ale od miesiąca mam to cudo i jak na razie uczę się robić nią zdjęcia bo to na prawdę skomplikowany sprzęt ;O
OdpowiedzUsuń