piątek, 19 lutego 2016

czasami trudno zrozumieć....

Przyleciałam do Polski w zeszły czwartek i po tygodniu pora wracać do Londynu.
Pora wrócić do domu i zmierzyć się z rzeczywistością....
Pobyt tutaj, w rodzinnym domu nie był łatwy.... mama chora... ja okazuje się teraz, że też coś tam mi dolega...
Myśli kłębią się w mojej głowie i coś czuję. że weekend spędzę na dochodzeniu do siebie....

Dzisiaj piątek czyli pora na mój projekt DT.





użyłam:







Jakie macie plany na weekend?
Agnieszka

8 komentarzy:

  1. Aga, to Ty już wróciłaś do Londynu?

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna kartka, dużo zdrowia Tobie i Twoim bliskim :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłego lotu i do zaś ;-) bedę tęsknić

    OdpowiedzUsuń
  4. Najgorsze, że na takie rzeczy jak choroby nigdy nie można się przygotować ani nastawić... Mam nadzieję, że to nic poważnego i szybko dojdziecie do siebie - mama i Ty :) Karteczka śliczna... ale jaka miałaby być, skoro wyszła spod Twoich rąk :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Karteczka śliczna! zdrowiej ty i Mama. U nas w piątek zaczął padać śnieg i w sobotę poszliśmy w góry. Było piękne słońce i bielutki śnieg. Po prostu super. Niestety w nocy z soboty na niedziele stopił się całkiem i jest ponuro.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. super kartka życzę szybkiego powrotu do zdrowia tobie jak twojej mamy

    OdpowiedzUsuń