piątek, 4 stycznia 2013

"Maja" - czyli masa solna na płótnie

Co kupić dziecku, które wszystko ma? oto jest pytanie.....
Literki? - czemu nie - pomyślałam. I tak szybko jak pomyślałam, tak szybko też zrobiłam i upiekłam.
Po wykonaniu całości stwierdziłam, że mogłam dobrać inne kolory.... ale, że w domu przeważa biel nie miałam odwagi na mocny fiolet albo wściekłą pomarańcz więc zdecydowałam się na caffe latte plus bogate złoto.





15 komentarzy:

  1. Rewelacja:) Wyszło super! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naszymi literkami wszyscy się zachwycają

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak nie chwaląc się to fajny miałam pomysł z tymi literkami :)

      Usuń
  3. super! :))) ja też uwielbiam Twoje literki

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękna praca:))Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne Agnieszko :))) napisz do mnie na maila, to pokażę Ci jak prosto zrobić róże, idealnie pasujące do twoich literek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie u Ciebie. Zostanę na dłużej:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj, dziękuję Ci za udział w moim candy :) Z zainteresowaniem oglądnęłam sobie Twój blog (bardzo klimatyczny)i Twoje prace (oryginalne ). Przy okazji życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)Pozdrawiam i zapraszam Marta

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ miałaś pomysł :) fantastycznie!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczne sa te imiona, dalej na Twoim blogu widziałam też inne wersje:) Bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zwykle przypadek zrządził,że tu trafiłam, ale świadomie zostanę..... Pozdrawiam serdecznie !!!

    OdpowiedzUsuń